Dziś Dzień Walentynek więc będzie o miłości. Też w pracy. Swoich przyszłych partnerów życiowych w ogromnym procencie poznajemy w pracy. Oprócz tego są jeszcze romanse różnego rodzaju i na różnych szczeblach hierarchii zakładu pracy.
Romans to "związek miłosny dwojga ludzi, którzy nie są parą małżeńską". O ile romanse zwykłych ludzi kończą się co najwyżej rozwodem, o tyle romanse polityków i znanych osobistości na ogół wstrząsają opinią publiczną. Ok. 50 proc. respondentów przyznaje, że ma lub miało stosunki seksualne z koleżankami lub kolegami w pracy. Ponad 50 % respondentów ukończyła studia wyższe, pracuje w stolicy albo jej okolicy. Ogromny procent respondentów ma stosunki z kolegami/koleżankami równymi rangą zawodową, mniejszy przyznaje się do partnerki lub partnera stojących niżej w hierarchii zawodowej. Przyczyną powstawania romansów w pracy jest atrakcyjność, prowokacyjne zachowanie i ubiór. Nasz ubiór w pracy jest zazwyczaj staranny i elegancki. Do tego dochodzi ładny zapach skóry i perfum. Kolejny aspekt to bliskość. Samo to że spędzamy ze sobą większość czasu w pracy powoduje bliskie kontakty, niekiedy zażyłość i prywatę. Do prywaty dochodzi zazwyczaj gdy praca jest nudna i monotonna. Wtedy to pojawia się chęć urozmaicenia czasu w pracy. Bardzo brzydkim akcentem jest manipulacja ze względu na współzależność i możliwość wpływu na innych. Są to relacje typu przełożony-podwładny (dyrektor-sekretarka). Znane są niewybredne sugestie i zachowania-naciski ze strony przełożonego pod nieobecność innych osób np. "jak ciekawie wyglądałabyś w tym stroju gdyby był mokry. byłoby widać więcej...". Druga strona tez nie pozostaje "bez winy". Celowo zakładane bluzki z dużymi dekoltami, krótkie spódnice i umizgi do przełożonego prowokują do zachowań seksualnych. Romans/flirt w pracy może nam przynieść wymierne korzyści w postaci awansu czy podwyżki płacy. Jednak pamiętajmy, że jednocześnie stwarza to dyskomfort w pracy. Zwłaszcza gdy nie mamy ochoty na kontynuowanie romansu a jesteśmy przecież nadal w pewnym sensie zależni od drugiej osoby. Stąd jest prawdopodobieństwo, że romans może doprowadzić tez do utraty pracy lub konieczności jej zmiany.
Romans to "związek miłosny dwojga ludzi, którzy nie są parą małżeńską". O ile romanse zwykłych ludzi kończą się co najwyżej rozwodem, o tyle romanse polityków i znanych osobistości na ogół wstrząsają opinią publiczną. Ok. 50 proc. respondentów przyznaje, że ma lub miało stosunki seksualne z koleżankami lub kolegami w pracy. Ponad 50 % respondentów ukończyła studia wyższe, pracuje w stolicy albo jej okolicy. Ogromny procent respondentów ma stosunki z kolegami/koleżankami równymi rangą zawodową, mniejszy przyznaje się do partnerki lub partnera stojących niżej w hierarchii zawodowej. Przyczyną powstawania romansów w pracy jest atrakcyjność, prowokacyjne zachowanie i ubiór. Nasz ubiór w pracy jest zazwyczaj staranny i elegancki. Do tego dochodzi ładny zapach skóry i perfum. Kolejny aspekt to bliskość. Samo to że spędzamy ze sobą większość czasu w pracy powoduje bliskie kontakty, niekiedy zażyłość i prywatę. Do prywaty dochodzi zazwyczaj gdy praca jest nudna i monotonna. Wtedy to pojawia się chęć urozmaicenia czasu w pracy. Bardzo brzydkim akcentem jest manipulacja ze względu na współzależność i możliwość wpływu na innych. Są to relacje typu przełożony-podwładny (dyrektor-sekretarka). Znane są niewybredne sugestie i zachowania-naciski ze strony przełożonego pod nieobecność innych osób np. "jak ciekawie wyglądałabyś w tym stroju gdyby był mokry. byłoby widać więcej...". Druga strona tez nie pozostaje "bez winy". Celowo zakładane bluzki z dużymi dekoltami, krótkie spódnice i umizgi do przełożonego prowokują do zachowań seksualnych. Romans/flirt w pracy może nam przynieść wymierne korzyści w postaci awansu czy podwyżki płacy. Jednak pamiętajmy, że jednocześnie stwarza to dyskomfort w pracy. Zwłaszcza gdy nie mamy ochoty na kontynuowanie romansu a jesteśmy przecież nadal w pewnym sensie zależni od drugiej osoby. Stąd jest prawdopodobieństwo, że romans może doprowadzić tez do utraty pracy lub konieczności jej zmiany.
DUŻO MIŁOŚCI DLA WSZYSTKICH SINGLI I ZAKOCHANYCH!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz